Nawracajcie się!
W minioną środę rozpoczęliśmy, okres Wielkiego Postu, czyli czas nawrócenia, pokuty, powrotu do Boga. Do naszych kościołów powróciły pieśni wielkopostne. Będą znowu odprawiane tradycyjne, pasyjne nabożeństwa: Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale. Będziemy stać przy cierpiącym Chrystusie.
Ale czym jest tak naprawdę nawrócenie? Czy jest ono takie łatwe jak się pisze?
W Środę Popielcową na liturgii usłyszeliśmy
Prochem jesteś i w proch się obrócisz
Jedni te słowa potraktują poważnie inni przejdą obojętnie, ale czy oto chodzi w naszym życiu? Jednym z pierwszych zdań wypowiedzianych przez Jezusa podczas jego publicznej działalności było:
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię
Ale co to w ogóle znaczy? Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że słowa te nie są skierowane tylko do grzeszników, ale do wszystkich. Ponieważ każdy z nas może coś zmienić na lepsze w swoim życiu. W pierwszej kolejności musimy zmienić sposób myślenia, “Nawracajcie się”, nie oznacza tego co przychodzi nam na myśl przy pierwszym skojarzeniu, ale oznaczają właśnie zmianę sposobu myślenia i od tego należy zacząć. Jezus pragnie, aby początkiem każdej drogi nawrócenia było wpierw przyjęcie jego przesłania o bliskości. – “i wierzcie w Ewangelię”.
Dużo z nas ma błędne przekonanie, że Bóg oczekuje od nas zmiany, jeśli zmienimy się to “do nas powróci”, będzie mi błogosławił. Przez to, że jestem zły, jestem grzesznikiem to nic w moim życiu nie wychodzi. Taki obraz postrzegania Boga jest wręcz “śmieszny”, zaprzeczają jego bezgraniczną i darmową miłość zamieniając w lęk i wyobrażenie o bezwzględnej sprawiedliwości. Bóg Cię kocha! Nigdy w to nie wątpmy, niezależnie od tego co przytrafi nam się w życiu, jesteśmy nieskończenie miłowani.
Papież Franciszek podczas Mszy św. sprawowanej w bazylice watykańskiej w Środę Popielcową powiedział:
Zauważał, że
Powrót do Boga przede wszystkim najpierw dokonuje się w sercu. W przypowieści o synu marnotrawnym czytamy – “Zastanowił się…”, to właśnie w tym momencie dokonało się jego nawrócenie. Zaraz po tym następuje “drugi etap”, chęci zmiany życia. Najpierw odkrywamy kochającego Boga, a dopiero potem dokonujemy zmiany życia. Tłumacząc w słowach Jezusa o nawróceniu wpierw chodzi o to abyśmy poczuli się obdarowani i kochani, a dopiero potem wezwani do zmiany życia. Ale więc co mamy zrobić aby mieć chęć nawrócenia? Przede wszystkim nawrócenie jest łaską jak mówi Biblia.
Święty Augustyn, zanim dokonało się w nim odwrócenie życiowych postaw miał wsparcie w modlitwach swojej matki – Świętej Moniki, która modliła się za niego przeszło dwadzieścia lat. Dlatego może być tak, że ktoś będzie się za nas modlił, także i my ofiarujmy swoją modlitwę innym. Święty Augustyn doświadczył Bożej łaski, która dotknęła jego serce. On jedynie nie stawiał oporu a Bóg zajął się całą resztą.
W liście do Rzymian czytamy:
Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe.
Rz 12,2
Dlatego pamiętajmy o nawróceniu w postaci tych dwóch etapów, najpierw poczujmy się kochani, potrzebni, obdarowani a dopiero potem zmieniajmy nasze życie.
Źródło:
„Przewodnik Katolicki”
„Christus Vivit” – Papież Franciszek
„Okładka artykułu – Unsplash”
Redaktor naczelny, wydawca portalu verbumdei.pl. Student Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Absolwent Szkoły Animatora Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej. Działa w Stowarzyszeniu Doktryny Chrześcijańskiej, a także jest członkiem Poznańskiego Klubu Tygodnika Powszechnego.