Kościół ubogich
Papież Franciszek Listem Apostolskim zatytułowanym Misericordia et misera ustanowił w Kościele katolickim Światowy Dzień Ubogich. Obchodzony od 2017 roku, ma wzbudzać w nas, ochrzczonych refleksję, że ubóstwo znajduje się w samym centrum Ewangelii.
Będzie to dzień, który pomoże wspólnotom i każdemu ochrzczonemu w refleksji nad tym, że ubóstwo znajduje się w samym centrum Ewangelii oraz nad faktem, że dopóki Łazarz leży u drzwi naszego domu (por. Łk 16, 19-21), nie może być sprawiedliwości ani też pokoju społecznego. Ten dzień będzie również autentyczną formą nowej ewangelizacji (por. Mt 11, 5), przy pomocy której trzeba odnowić oblicze Kościoła w jego odwiecznym dziele nawrócenia duszpasterskiego, aby być świadkiem miłosierdzia.
List Apostolski Misericordia et misera – Papież Franciszek
Dziś pod hasłem „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka „obchodzimy już VII Światowy Dzień Ubogich. W dzisiejszym artykule chciałbym przyjrzeć się temu skarbowi Kościoła, jakim są ubodzy. Przypomnieć także to, co mówi Nauczanie Kościoła na ten temat. Oraz opowiedzieć krótką historię, męczennika, który oddał życie za ten właśnie skarb.
To są prawdziwe skarby Kościoła
Myśląc o ubogich, na myśl przychodzi mi historia św. Wawrzyńca i jego znamienite słowa – To są skarby Kościoła. O życiu św. Wawrzyńca wiemy niewiele. Urodził się na początku III wieku w Hiszpanii. Jak podają źródła, był jednym z siedmiu diakonów w Kościele rzymskim. Odpowiedzialny był za dobra kościelne i dbanie o ubogich.
W roku 258, za panowania cesarza Waleriana, wybuchło wielkie prześladowanie chrześcijan. Wtedy właśnie zginął Papież Sykstus, który został aresztowany w trakcie sprawowanej w katakumbach Eucharystii. Krótko potem został stracony. Wawrzyniec sprawował funkcję zarządcy majątku kościelnego. Namiestnik, odpowiedzialny za aresztowanie papieża, miał nadzieję, że uda mu się przekonać do przekazania majątku Kościoła na rzecz cesarza, czy to za pomocą gróźb i potencjalnego zagrożenia życia, czy też poprzez perswazję i kuszące obietnice.
Wówczas Wawrzyniec, jak podają źródła, poprosił go o kilka dni, aby być w stanie zebrać wszystkie skarby Kościoła. Po kilku dniach, wraz z dużą grupą ubogich stawił się przed Namiestnikiem. Wypowiedział wtedy, wskazując na ubogich słowa: „Oto są skarby Kościoła!”. Cała wieść o tej sytuacji doszła do uszu cesarza Waleriana, który rozwścieczony kazał poddać Wawrzyńca torturom. Oddał życie, 10 sierpnia 258 roku. Święty Wawrzyniec zapisał się w historii Kościoła jako patron ubogich, piekarzy, kucharzy, bibliotekarzy.
Kościół i ubodzy
Nie ukrywam, że bardzo często lubię zaglądać do Katolickiej Nauki Społecznej. Można powiedzieć, że jest to przedmiot moich zainteresowań. Tak też było przy pisaniu tego artykułu. Co Kościół w swojej Nauce mówi na temat ubogich? W „Docat”, czyli opracowaniu Katolickiej Nauki Społecznej, w punkcie 94 czytamy:
Ubodzy są w sercu Kościoła, a jeśli nie, to Kościół zdradza swoją misję.
Docat Polski Co robić? Edycja Świętego Pawła 2016
Katolicka Nauka Społeczna wypracowała własne podejście do kwestii ubóstwa. W dokumentach Magisterium Kościoła możemy przeczytać o tzw. „preferencyjnej opcji na rzecz ubogich”. Co to oznacza? Odpowiedź odnajdujemy w tekstach Jana Pawła II, a dokładniej w encyklice Sollicitudo rei socialis, w której Papież pisze:
Jest to rodzaj opcji, czyli specjalna forma pierwszeństwa w praktykowaniu miłości chrześcijańskiej, poświadczona przez całą Tradycję Kościoła. Odnosi się ona do życia każdego chrześcijanina, które ma być naśladowaniem życia Chrystusa, ale stosuje się również do naszej społecznej odpowiedzialności, a zatem do stylu naszego życia, do decyzji, które trzeba stosownie podejmować w odniesieniu do własności i użytkowania dóbr.
Sollicitudo rei socialis, Jan Paweł II
To właśnie w tym mieści się najważniejsza powinność społeczna, odnosząca się do każdego z nas i całego Kościoła. Naszym obowiązkiem jest angażować się na rzecz żyjących na obrzeżach społeczeństwa. Wskazuje nam to już samo ubóstwo Chrystusa, jego troska o biednych. Musimy chcieć „być jak Chrystus”, uwaga nie mam na myśli pragnienia bycia Bogiem. Zależy mi na wskazaniu cech i zachowań, jakie powinniśmy w swoim życiu pielęgnować.
Dziś, gdy kwestia społeczna nabrała wymiarów światowych76, owa miłość preferencyjna oraz decyzje, do jakich pobudza, nie mogą nie obejmować wielkich rzesz głodujących, żebrzących, bezdomnych, pozbawionych pomocy lekarskiej, a nade wszystko nie mających nadziei na lepszą przyszłość; nie można nie brać pod uwagę istnienia tych rzeczywistości. Niezauważenie ich oznaczałoby upodobnienie się do „bogatego smakosza”, który udawał, że nie dostrzega żebraka Łazarza leżącego u bramy jego pałacu (por. Łk 16, 19-31).
Sollicitudo rei socialis, Jan Paweł II
Działania Kościoła na rzecz ubogich
Kościół od wieków podejmuje szereg działań mających na celu pomoc tym najuboższym. Po raz kolejny powróćmy do raportu „Kościół w Polsce 2023”, omawianego już na łamach Verbum Dei. Przyjrzyjmy się, co mówi on na temat działalności charytatywnej Kościoła w Polsce. Tego, czego stanowczo nie możemy odmówić Kościołowi, to jego zaangażowania w dzieła pomocy. Jak czytamy w raporcie, „kościół katolicki jest największą w Polsce – po strukturach państwa – organizacją świadczącą pomoc potrzebującym„. Działalność ta przejawia się na kilku płaszczyznach i dociera do wielu grup społecznych.
Jego posługa w tym zakresie obejmuje pomoc osobom starszym, uzależnionym, niepełnosprawnym, rodzinom, bezdomnym i uchodźcom. Wsparcie
Raport „Kościół w Polsce 2023”
udzielane jest także dzieciom i młodzieży ze środowisk dotkniętych ubóstwem oraz osobom bezrobotnym. Zalicza się do niej pomoc doraźną,
dostarczanie pomocy żywnościowej, poradnictwo psychologiczne i rodzinne, świadczenie usług medycznych i rehabilitacyjnych oraz aktywizację zawodową.
Poświęćmy chwilę uwagi liczbom, które mówią same za siebie.
Działalność charytatywna w ramach Kościoła w Polsce jest realizowana na kilku poziomach: instytucji diecezjalnych, zakonów, wspólnot parafialnych oraz ruchów, stowarzyszeń i fundacji. Największą jest Caritas Polska i Caritas diecezjalne (w 44 diecezjach).
Raport „Kościół w Polsce 2023”
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego podaje, że pracę charytatywną realizuje 3 tys. 250 parafialnych zespołów Caritas oraz wiele innych parafialnych organizacji bądź wspólnot. Z pomocy Kościoła korzystają osoby starsze, chorzy i nieuleczalnie chorzy, osoby niepełnosprawne, dzieci, rodziny, samotne matki, bezdomni i ubodzy, bezrobotni czy migranci i uchodźcy.
W około 7 tys. organizacji parafialnych, które prowadzą posługę na rzecz potrzebujących, działa pół miliona osób. Na rzecz osób ubogich pracuje 31,5 proc. grup i wspólnot parafialnych, na rzecz osób niepełnosprawnych – 24,2 proc., na rzecz wychodzących z uzależnienia i ich rodzin – 19,9 proc., na rzecz osób nieuleczalnie chorych – 18,1 proc., na rzecz bezrobotnych – 14,3 proc., na rzecz ofiar przemocy – 14,2 proc. i na rzecz wychodzących z więzień – 3,4 proc.
Raport „Kościół w Polsce 2023”
Instytucje Kościelne w ramach pomocy potrzebującym prowadzą m.in. domy pomocy społecznej, których liczba wynosi 160, kluby seniora (69). Dla chorych i nieuleczalnie chorych Kościół prowadzi – 11 szpitali, 39 hospicjów stacjonarnych i 61 hospicjów domowych, 100 stacji opieki Caritas, 42 zakłady opiekuńczo-lecznicze dla dorosłych, 11 przychodni i ośrodków zdrowia. Za tymi liczbami stoją ludzie, którzy niosą realną pomoc. Nie braknie też pomocy dla niepełnosprawnych, chociażby 10 ośrodków rehabilitacyjnych. Dla dzieci Kościół prowadzi m.in. 92 domy dziecka, 212 świetlic terapeutycznych.
Dla bezdomnych i ubogich – 286 punktów wydawania odzieży, 887 punktów wydawania żywności, 75 stołówek, 61 schronisk, 4 przytuliska i 8 hosteli.
Raport „Kościół w Polsce 2023”
Lista placówek świadczących pomoc, prowadzona przez organizacje kościelne jest długa, dlatego zachęcam do osobistego zapoznania się z resztą statystyk.
[Raport „Kościół w Polsce 2023”]
Co więc mamy robić?
Ojciec Święty Franciszek w orędziu na VII Światowy Dzień Ubogich zwraca naszą uwagę na moment dziejowy, który nie sprzyja zwracaniu uwagi na najuboższych.
Wołanie o dostatek staje się coraz głośniejsze, podczas gdy głosy osób żyjących w ubóstwie są uciszane. Istnieje skłonność do pomijania wszystkiego, co nie pasuje do modeli życia przeznaczonych szczególnie dla młodszych pokoleń, które są najbardziej wrażliwe w obliczu mających miejsce przemian kulturowych.
Orędzie papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich
Pośpiech, w jakim przyszło nam żyć, uniemożliwia nam zatrzymanie się, pomoc i troskę o drugiego człowieka. Ubodzy często stają się jedynie obrazami, które mogą poruszyć na kilka chwil. Jednakże, w momencie ich napotkania, konkretnie na ulicy, to wówczas następują irytacja i marginalizacja. Kiedy stajemy twarzą w twarz z ubogim, nie możemy odwracać wzroku, ponieważ uniemożliwilibyśmy sobie samym spotkanie z obliczem Pana Jezusa.
Zwróćmy uwagę na wyrażenie: „od żadnego biedaka”. Każdy jest naszym bliźnim. Bez względu na kolor skóry, status społeczny, pochodzenie… Jeśli jestem ubogi, potrafię rozpoznać, kto naprawdę jest bratem, który mnie potrzebuje. Jesteśmy wezwani do wychodzenia naprzeciw każdemu ubogiemu i każdemu rodzajowi ubóstwa, otrząsając się z obojętności i sloganów, którymi osłaniamy iluzoryczny dobrobyt.
Orędzie papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich
Stańmy się ubogimi wraz z ubogimi, jak robi to wielu mężczyzn i kobiet żyjących poświęceniem dla ubogich i wykluczonych, dzieląc się z nimi.
Nie tylko coś dają: słuchają, prowadzą dialog, starają się zrozumieć sytuację i jej przyczyny, aby udzielić odpowiednich rad i właściwych odniesień. Zwracają uwagę na potrzeby materialne, ale także duchowe, na integralną promocję osoby. Królestwo Boże staje się obecne i widoczne w tej wielkodusznej i bezinteresownej służbie. Jest naprawdę jak ziarno, które pada na dobrą glebę życia tych ludzi i przynosi owoce (por. Łk 8, 4-15).
Orędzie papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich
Papież Franciszek zwraca również uwagę, na bardzo ważną rzecz pisząc o ubogich. Mówi mianowicie o pewnej retoryce, w którą łatwo popaść. Jest to również podstępna pokusa, aby zatrzymać się na statystykach i liczbach. Ubodzy są ludźmi, mają twarze, historie, serca i dusze. Są braćmi i siostrami ze swoimi zaletami i wadami, jak wszyscy inni, i ważne, aby wejść w osobistą relację z każdym z nich.
Nie możemy o tym zapominać. Nie traktujmy ubogich jak przedmioty, które można poddać analizie. Za każdą z tych osób kryje się konkretna historia, problemy a przede wszystkim godność. Księga Tobiasza, o której pisze Ojciec Święty w orędziu, uczy nas konkretności naszego działania z ubogimi i dla ubogich.
Jest to kwestia sprawiedliwości, która zobowiązuje nas wszystkich do szukania i spotykania się nawzajem, aby wspierać harmonię niezbędną do tego, by wspólnota mogła się określać jako taka. Zainteresowanie się ubogimi nie kończy się więc na pochopnym dawaniu jałmużny. Wymaga przywrócenia właściwych relacji międzyludzkich, które zostały zniszczone przez ubóstwo.
Orędzie papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich
Papież przypomina także, że pomoc ubogim nie polega na uwolnieniu się od tego, co zbędne. Musi odpowiadać konkretnym potrzebom drugiego. Nasza troska powinna być zawsze nacechowana ewangelicznym realizmem.
Nie zapominajmy: „Jesteśmy wezwani do odkrycia w nich Chrystusa, do użyczenia im naszego głosu w ich sprawach, ale także do bycia ich przyjaciółmi, słuchania ich, zrozumienia ich i przyjęcia tajemniczej mądrości, którą Bóg chce nam przekazać przez nich” (Adhort. apost. Evangelii gaudium, 198). Wiara uczy nas, że każdy ubogi jest dzieckiem Boga, i że jest w nim obecny Chrystus: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40).
Orędzie papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich
Źródło:
vatican.va, KAI – Raport „Kościół w Polsce 2023”, DOCAT Polski Co robić? Święty Paweł 2016
okładka artykułu – unsplash/Tom Parsons
Redaktor naczelny, wydawca portalu verbumdei.pl. Student Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Absolwent Szkoły Animatora Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej. Działa w Stowarzyszeniu Doktryny Chrześcijańskiej, a także jest członkiem Poznańskiego Klubu Tygodnika Powszechnego.