“Eucharystia autostradą do Nieba”
Myśląc nad dzisiejszym artykułem zastanawiałem się o czym mogę napisać. Przyznam szczerze, że nie wpadało mi wiele pomysłów do głowy. W pewnym momencie pomyślałem o Święcie Bożego Ciała, które miało miejsce kilka dni temu i o pewnych słowach, które szczególnie zapamiętałem, te same słowa są hasłem tegorocznego roku liturgicznego: “Eucharystia daje życie”. Można zapytać, skąd w tytule artykułu słowa Carla Acutisa. Jest on jedną z niewielu osób, które właśnie z Eucharystią mi się kojarzą.
Rutyna czy obowiązek?
Z hasłem “Msza Święta” niektórym skojarzyć się mogą godziny siedzenia w ławce i słuchania “opowiadań księdza” podczas kazania. Sam szczerze przyznam, że niejedną Mszę spędziłem gdzieś w “obłokach”, myśląc o tym i o tamtym. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że tak to powinno wyglądać. Msza Święta, sama Eucharystia uważam, że jest jedną z najważniejszych etapów naszej wiary. Nie powinna być ani obowiązkiem, ani rutyną, powinna być czystą chęcią, pragnieniem wypływającym prosto z sercem. Jezus żył ponad dwa tysiące lat temu, a my nadal mamy okazję Go spotkać podczas Eucharystii, połączyć się z nim w jednym ciele.
“Gdyby ludzie znali wartość Eucharystii, służby porządkowe musiałyby kierować ruchem u wejścia do kościołów”. – św. Teresa z Lisieux
“Niech Msza Święta nigdy nie stanie się rutyną!”
Papież Franciszek w swoim nauczaniu również zwraca uwagę na Eucharystię. Jak zaznacza – “żeby msza święta nie doprowadziła nas do powierzchownej rutyny; obyśmy wyczerpywali coraz lepiej jej głębię!”. To przecież poprzez Mszę Świętą łączymy się z Chrystusem w jednym ciele. Pisząc ten artykuł przyszła mi na myśl pewna nietypowa metafora:
“Mszę można porównać do ostatnich chwil życia Jezusa. Ostatnia Wieczerza w wieczerniku to początek mszy, uczty jaka nas czeka. Może na zewnątrz jesteśmy znudzeni to wewnątrz jednak czujemy tą radość z uczestnictwa. Modlitwa w Ogrójcu, Śmierć na Krzyżu – cierpienie to inaczej kazanie księdza, które momentami może wydać się nudne i mozolne. Najlepsze na koniec – Zmartwychwstanie, wszyscy się radujemy – Przyjmijmy Boże Błogosławieństwo”
Bracia i siostry
Jezus przez całe swoje życie dzielił się sobą i swoją miłością, rzadko kiedy spotykamy Jezusa samotnego. Idąc na Mszę, stojąc obok ludzi i wspólnie się modląc też przecież spotykamy się z bliźnimi, braćmi i siostrami. Ale czy zdajemy sobie z tego sprawę? Chrystus działa poprzez Eucharystię, sakramenty przychodzi do Nas. Jeśli idziemy na Mszę ze “zwykłym przekonaniem”, z obowiązku to jest to dla nas zwykłe i nudne wydarzenie, ale gdy uczestniczymy w niej całym sobą, staramy się zjednoczyć z Chrystusem przyjmując jego Ciało to staje się Ona dla nas punktem kulminacyjnym całego tygodnia.
Święty Augustyn, powiedział w punkt:
“Eucharystia to niezwykły stół, przy którym Gospodarz staje się Pokarmem”.
Msza Święta nie jest dla nas, nie robimy jej dla siebie, ale dla Chrystusa, to on jako gospodarz jest w centrum.
“Eucharystia autostradą do Nieba”
Szczególną uwagę na Eucharystię zwracał Carlo Acutis, który codziennie korzystał z możliwości w niej uczestniczenia. Uważam, że może być On idealnym przykładem do naśladowania. Nie namawiam oczywiście do codziennego chodzenia na Mszę. Zależy mi jedynie na zwróceniu uwagi, że jeśli “zrozumiemy Eucharystię”, bo nie każdy ją rozumie to stanie się ona czymś wspaniałym i odczujemy pragnienie codziennego w niej uczestnictwa. Ale jak często lubię powtarzać – „Mamy wieczność”…
“Eucharystia daje życie”
Hasło to jest programem duszpasterskim dla Kościoła w Polsce na lata 2019 – 2022. Przyszedł czas na refleksje o Eucharystii. Bo czym Ona jest jak nie życiem, poprzez Eucharystię Jezus wpaja nam nowe życie w nasze serce. Papież Franciszek, Eucharystię nazwał “sercem” Kościoła. Nie możemy zapominać, że Chrystus przychodzi do nas każdego dnia nie tylko w Eucharystii, ale to właśnie podczas niej w sposób szczególny możemy się z nim spotkać. Bo na co warto zwrócić uwagę, Msza Święta jest największą modlitwą Kościoła.
Refleksja na dziś
Jak przeżywasz Eucharystię? Idziesz z obowiązku i “bez chęci” czy jest to dla Ciebie coś więcej? Msza Święta jest dla Ciebie czasem zmarnowanym czy żywym spotkaniem z Chrystusem? Papież Franciszek stawia pytanie – “W jaki sposób przeżywasz Eucharystię? Czy przeżywam ją anonimowo, czy też jako chwilę prawdziwej komunii z Panem, ale również z wszystkimi braćmi i siostrami, którzy dzielą ten sam stół?”.
Źródło:
„Czas na młodych Idziemy za papieżem Franciszkiem” – Sophie de Moustier
„Okładka artykułu„
Redaktor naczelny, wydawca portalu verbumdei.pl. Student Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Absolwent Szkoły Animatora Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej. Działa w Stowarzyszeniu Doktryny Chrześcijańskiej, a także jest członkiem Poznańskiego Klubu Tygodnika Powszechnego.